Co myślę - unikaty!

Hejka wszystkim!
Dzisiaj postanowiłam napisać posta dla odmiany nie z nowego motywu ponieważ uznałam, że jest trochę nudny a ciuchy są takie sobie.
Więc dzisiaj porozmawiamy o unikatach.

Więc zacznijmy od moich unikatów. Moja kolekcja nie jest wielka, mam parę rzadkich uni i dużo z tyg. uni.
Oto moje unikaty :

Jak ktoś chce się wymienić to zapraszam c;

Ale dobrze po co wam je pokazałam?
Ja mam te uni bo mam, kiedyś sobie je zebrałam i teraz wymieniam się od czasu do czasu. Nie jestem typem zbieracza jak kiedyś, no ale coś jednak z nich zostało ;)

Druga sprawa to tyg. uni
Szczerze to nienawidzę ich!
Dlaczego?
Już tłumaczę. Kiedy jeszcze je kolekcjonowałam bałam się, że powrócą moje unikaty i kilka powróciło i wtedy miałam tak naprawdę 3 uikaty.
Nie rozumiem osób, które w statusie mają wiecznie napisane "Chcemy unikaty"
Tego typu statusy zazwyczaj mają ''Jednorożce'' dlatego, że nie mają żadnego unikatu  chcą być fajne i je sobie kupić.
hmmmmm... Ale czy nie wpadło im do głowy, że jak uni powrócą to to nie będą już uni.

Podsumowanie:
Nie rozumiem tego zabijania się o unikaty bo i tak one cały czas powracają i wszyscy na tym tracą.

By
~ Jade Ghoplis